6/28/2009

FRANCUZKI ABSURD...

"W czasie Zgromadzenia Narodowego w Wersalu 23 czerwca Nikolas Sarkozy powiedział: "Burka (nakrycie glowy u muzulmanki) nie jest już mile widziana na terytorium Republiki Francuskiej! Kobiety, które zmusza się do jej noszenia są odcięte od życia społecznego, pozbawione osobowości. Nie tak Republika Francuska wyobraża sobie godność kobiety" oraz "Nie możemy dłużej akceptować faktu, że kobiety traktuje się jak przedmioty i podporządkowuje całkowicie mężczyznom. Nikab to swego rodzaju więzienie"."
(zrodlo-onet.pl)

Zwykle nie komentuje takich spraw, ale to mna wzburzylo...
Absurd!!!
Od ponad 10 miesiecy zyje w kraju gdzie 93 % spoleczenistwa deklaruje sie jako muzulamanie.
Chyba jako Europejczykom cos nam sie w glowach poprzestawialo....albo Francuzom...nie wiem...
Zakryta glowa ma oznaczac, ze kobiete traktuje sie jak przedmiot i uwlacza jej godnosci? Zabiera jej wolnosc? Jeszcze w takim laickim kraju jakim jest Francja?
Co za absurd...
A kiedy u nas- kobiety chodza w pol nagie po ulicach, na plakatach widnieja wyzywajace fotografie przepelnione seksizmem, w sklepie miedzy czasopismami tuz obok tych skierowanych do dzieci na pierwszy plan rzucaja sie te pornograficzne- to nam nie przeszkadza... nie sprzeciwiamy sie temu...to nie uwlacza w naszym mniemaniu kobiecej godnosci...
powiem Wam cos- to uwlacza godnosci i kobiety i mezczyzny...-bo obydwoje sa zobowiazani do zachowania czystosci.
Niewiarygodne, ze zakryta glowa u kobiety tak bardzo wzburza Francuzow.... och , jak to jej uwlacza...
zabiera wolnosc...
a jesli okazloby sie , ze czyni to ona wlasnie z wlasnej wolnosci? ale byliby zaskoczeni..wiekszosc z tych kobiet- ku zaskoczeni- wlasnie czyni to w wolnosci.

nieprawdopodobne do jakich absurdow jestesmy w stanie sie posunac...

Dlaczego malo kto uczy szacunku do kobiety poprzez zachowanie jej i dla niej czystosci? A Kosciol latwo sie wysmiewa , bo nie idzie w parze z "nowoczesnoscia" a o to zabiega.
No coz- prawda jest taka ze na ladzie i czystosci nie zarobi sie milionow...

Tymczasem te kobiety -muzulmanki- w burkach chodza tylko po ulicach. Dla swojego meza, w domu- sa piekne, pelne wdzieku, jedyne... wszystko oddaja TYLKO JEMU...
Nie odslaniaja sie dla wszystkich- sa darem dla niego...TYLKO DLA NIEGO... Czy to nie jest niezwykle? Czy naprawde mezczyzna chce by inni mezczyzni lepkim wzrokiem patrzyli na jego wybranke, czy moze chcialby byc TYM wyjatkowym- dla ktorego to- JEGO JEDYNEGO ona bedzie ta piekna?
Dlaczego u nas- w Polsce, kraju gdzie tak wielu deklaruje sie , ze sa wyznawcami Chrystusa- ludzie , ktorzy chca zachowac czystosc dla swojego wspolmalzonka sa wysmiewani i niemodni? bo nie chca sie modnie "wyprobowywac" , mieszkac ze soba bez slubu, ... banal... kolejny banal...
i jeszcze jedno- to nie CI tradycjni, uwazani za niemodnych - to nie oni przenosza choroby...
Kazdy ma wolna wole, zyje jak chce- sam decyduje...
ja wiem- Tylko Bog, maz i zona... tylko oni troje. Tylko tak mozna byc prawdziwie szczesliwym...
bo Milosc to trosa o drugich... to pokonywanie samego siebie kazdego dnia na nowo...

Brak komentarzy: