3/01/2009

Novrus Bayram

Po azjatyckiej ziemi moje nogi niosą mnie już przeszło pół roku, a jeszcze chyba do końca nie wyjaśniłam co oznacza nazwa kraju w którym jestem.
„Azerbejdżan” pochodzi z języka fars i oznacza dokładnie „ognistą ziemię”. Nie bez przyczyny, gdyż gaz wydobywający się spod powierzchni globu tworzy miejsca takie jak- płonące skały (do których w ostatnim czasie zawiózł nas o.Stefan.)
Nigdzie więcej na świecie nie ma takiego zjawiska, dlatego też przed wiekami przybywali tu wyznawcy Zoroastryzmu gdzie w świątyni Ateszgat położonej na przedmieściach Baku odprawiali swe modły. To własnie z ich tradycji wywodzi się święto Novrus Bayram. Pewnie nikomu z was nic to nie mówi… a w Azerbejdżanie to jedno z największych świąt. Przypada na noc z około 21 na 22 marca (zawsze wtorek blisko tej daty.) Novruz jest świętem budzącej się z nadejściem wiosny natury, odrodzenia dobrych intencji w ludzkich sercach, przyczynia się do jedności i harmonii człowieka i natury, taki polski Dzien.Wiosny. Jest jednak o tyle ciekawy , ze przygotowania do niego trwają już na miesiąc przed. Ważne jest, by tych przygotowań nie zaniechać. By oddać pokłon wszystkim z czterech żywiołów. Pierwszy wtorek poświęcony jest wodzie- wówczas należy zrobić generalne porządki, obmyć siebie.
Drugi wtorek to powietrze- wtedy wszyscy wywieszają na dworze swoje dywany. Trzeci to oddanie pokłonu ziemi- wtedy należy posadzić jakąś roślinę. Czwarty wtorek - to już jak przystało na stronę ognia- kulminacja, palą się wtedy ogniska, rytuałem jest skakanie przez nie. W szkołach odbywają się wielkie imprezy….
Na każdy wtorek, na każdy żywioł –przygotowywane są odpowiednie potrawy i słodkości…. Dużo można by o tym pisać, jednak przyznam się, że póki co- moja wiedza, na ten temat nie jest jeszcze uporządkowana. Wybaczcie mi braki…obiecuje , ze je nadrobię i szczegółowo opiszę…albo…przy filiżance azerbejdżańskiego czaju opowiem Wam jak wrócę…przecież muszę zostawić jakieś specjały na później.
Święto radosne…. Obchodzone w Azerbejdżanie, Iranie, Dagestanie i Afganistanie. Więcej napisze kiedy więcej zobaczę, kiedy będziemy świętować w naszym Centrum. Drogi CZYTELNIKU! Droga CZYTELNICZKO!
Życzę radości dziś i w nadchodzącym tygodniu
z pamięcią w modlitwie
Z Najlepszym Przyjacielem

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

DLA CIEBIE TEŻ RADOSNEGO ŚWIĘTOWANIA :)

Anonimowy pisze...

Radosnego przeżywania świąt wspólnie z narodem azerskim, poznawania ich tradycji i niezapomnianych wrażeń życzy
Czytelniczka.

To co doświadczysz Pani Ewo i zobaczysz na zawsze pozostanie Twoje.

Anonimowy pisze...

"Mowa ziemi jest podobna do mowy miłości - ziemia także przemawia w ciszy. Stąd zapewne bierze się to przymierze między zakochanymi i umierającymi a ziemią. Płynie ono z pokrewieństwa ciszy."
/ks. J. Tischner/



z pozdrowieniem
Czytelniczka